Watch Dogs od początku było serią, która mimo wielkich obietnic wypadała co najwyżej średnio. Jednak producent i wydawca nadal trzymał się swojej decyzji ciągnięcia jej — choć coraz bardziej śmierdziała trupem — krzycząc o innowacji i nowościach. W ten sposób udało się dotrzeć do trzeciej odsłony, która była ogłaszana jako niesamowita rewolucja. Jak wygląda zderzenie…